Popularne posty

niedziela, 28 grudnia 2014

Olejek migdałowy - włosowy ulubieniec :)

Olej ten kupiłam przede wszystkim dlatego, że chciałabym wreszcie określić porowatość moich włosów
i w związku z tym zamierzam testować oleje o cząsteczkach różnej wielkości. Obecnie jestem w trakcie testowania olei: migdałowego i musztardowego, które są przeznaczone dla włosów o średniej porowatości. Dziś czas na podsumowanie dotyczące oleju migdałowego:-)

Olej migdałowy zawiera głównie kwasy oleinowy (60-70%) i linolowy (20-30%), sporo witamin: A, B1, B2, B6, D, E i składników mineralnych.

Olej ze słodkich migdałów ma jasnożółtą barwę, delikatny, słodkawy smak i zapach.

Szczególnie polecany do skóry suchej i starzejącej się, neutralny, nie powoduje alergii.
Może też być sam stosowany w celach kosmetycznych do wcierania w skórę twarzy. Odmładza skórę
i nadaje jej ładny wygląd.
W skali 0-5 komedogenność (zapychanie) oleju z migdałów wynosi 2.
Jest olejem wyjątkowo delikatnym i nadaje się także do pielęgnacji wrażliwej skóry noworodków. Dodatkowo olej migdałowy przeciwdziała tzw. rozstępom, które często pojawiają się na skórze, szczególnie u kobiet w ciąży.

Olej migdałowy bardzo dobrze sprawdza się w pielęgnacji włosów matowych, suchych
i zniszczonych. Dzięki niemu odzyskają witalność i blask. Polecany jest szczególnie dla włosów średnioporowatych, choć i u innych typów może się bardzo dobrze sprawdzić.
*********

Moje sposoby zastosowania i efekty:

włosy:

Stosuję przede wszystkim w formie olejowania wilgotnych włosów,
ale także jako dodatek do masek.
Muszę przyznać, że moje włosy lubią ten olej nawet bardziej niż olej kokosowy;-) 
Po jego użyciu włosy są niesamowicie gładkie, błyszczące i bardzo dobrze nawilżone. Idealne:-)
Poza tym są tak miękkie, że mam ochotę ciągle ich dotykać:-D


twarz:

- jako krem na noc lub jako dodatek do kremu na noc – sprawdza się całkiem nieźle: nawilża, odżywia, ujędrnia i sprawia, że skóra wygląda zdrowo; nie zapycha.

 - w OCM – póki co jest to mój ulubiony olej, który w połączeniu z olejem rycynowym dobrze oczyszcza skórę nie wysuszając jej, łagodzi wszelkie zaczerwienienia, skóra staje się gładka, miękka.

- jako krem pod oczy – stosuję od niedawna i dość nieregularnie, głównie na noc; zauważyłam,
że rozjaśnia nieco sińce pod oczami i nawilża skórę.


ciało:

- jako oliwka po kąpieli – działa idealnie:-) Nawilża i odżywia, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy a jedynie bardzo delikatny film. Skóra jest po nim bardzo miękka i mieni się delikatnym zdrowym blaskiem.

- jako dodatek do balsamu  - tez bardzo dobrze się spisuje, balsam staje się treściwszy, lepiej nawilża i dobrze ujędrnia skórę.


Reasumując:  Miałam nadzieję, że moja skóra i włosy polubią ten olejek, ale efekty po jego zastosowaniu przerosły moje oczekiwania:-) Olej migdałowy to zdecydowanie jeden z moich olejowych faworytów;-) Jeśli nadal będzie się tak świetnie sprawdzał to pokocham go miłością dozgonną:-D Zdecydowanie polecam, choć należy pamiętać, że nie każdemu będzie on odpowiadał, np. bardzo suchą skórę może zbyt słabo nawilżać.

2 komentarze:

  1. bardzo przydatne informacje na pewno nie które wykorzystam
    super ciekawy jest twój blog
    pozdrawiam i zapraszam do mnie xx
    co powiesz na wzajemną obserwacje

    http://wiciowa.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń