Popularne posty

piątek, 9 stycznia 2015

Płukanka mleczka

Wypróbowałam już wiele różnych naturalnych sposobów pielęgnacji włosów, ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy wykorzystanie mleka. Zdarzyło mi się wykorzystywać je w pielęgnacji skóry, ale nie włosów. Myślałam, że mleko kompletnie się nie sprawdzi na moich włosach. I pewnie dalej żyłabym w błogiej nieświadomości, gdyby nie fakt, że niedawno wypróbowywałam płukanki z olejkami eterycznymi (pisałam o nich tutaj), do których należy dodać trochę mleka, aby rozcieńczyć olejek eteryczny. Efekt tych płukanek na tyle mi się spodobał, że postanowiłam wypróbować płukankę z samym mlekiem.

Co znajduje się w mleku?
Mleko zawiera wapń, potas, fosfor, witaminy A, E i z grupy B. Ponadto znajdują się w nim: proteiny (pobudzające produkcję kolagenu i elastyny), kwas mlekowy, lipidy oraz nienasycone kwasy tłuszczowe, które  wychwytują wolne rodniki.

Jak przygotowałam płukankę?
Do dużego kubka (300ml) wlałam letniej wody i dodałam jakieś 2 łyżki mleka. Ze względu na fakt,
że mleko zawiera proteiny, a moje włosy przy stosowaniu protein wymagają obecności tłuszczów (emolientów), wybrałam mleko z 3% zawartością tłuszczu.
Wymieszałam i użyłam do ostatniego płukania włosów. Nie zmywałam.

Efekty są bardzo podobne do płukanek z olejkami eterycznymi. Włosy są miękkie, puszyste
i błyszczące. Efekt delikatnego pofalowania włosów znów się pojawił, dlatego teraz już jestem pewna,
że była to zasługa mleka a nie olejków.

Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tej płukanki. Włosy są takie, jakie lubię najbardziej: nawilżone, odżywione, ale jednocześnie puszyste i miękkie. Jestem przekonana, że będę tę płukankę stosować wielokrotnie;-)

środa, 7 stycznia 2015

Olejek tymiankowy – leczy problemy skórne i wzmacnia włosy

Zapach olejku tymiankowego jest bardzo charakterystyczny i kojarzy mi się z syropem na kaszel, którego używałam w dzieciństwie:-) Nie bez powodu. Olejek tymiankowy znany jest przede wszystkim ze swoich właściwości przeciwbólowych, przeciwzapalnych i przeciwwirusowych, dlatego tak często znajduje swoje zastosowanie jako składnik leków na kaszel i ból gardła. Jednak naturalny olejek eteryczny tymiankowy ma o wiele szersze zastosowanie i świetnie sprawdza się także w pielęgnacji włosów:-)


Właściwości olejku tymiankowego:


W medycynie naturalnej olejek tymiankowy jest szczególnie pomocny w infekcjach bakteryjnych, wirusowych i grzybicznych, a także przy reumatyzmie, zaburzeniach krążenia, niskim ciśnieniu krwi. Niezastąpiony przy leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych, astmy, zapalenia zatok, bólu gardła, kaszlu. Łagodzi bóle menstruacyjne.

Stosowany w aromaterapii działa stymulująco na umysł i poprawia koncentrację.


Pielęgnacja skóry:

Olejek tymiankowy działa także bardzo korzystnie na skórę, szczególnie w przypadku trudno gojących się ran, trądziku i skóry tłustej. Olejek łagodzi podrażnienia skóry i znacząco wspomaga zabliźnianie się ran. Działa przeciwłojotokowo i ściągająco na cerę tłustą.
Można dodać kilka kropel olejku do ulubionego kremu do twarzy.
Można także dodać kilka kropel olejku eterycznego do oleju bazowego  np. migdałowego (z dodatkiem olejku rycynowego) i zastosować do oczyszczania skóry metodą OCM (metoda oczyszczania olejem). Metoda OCM zwykle przebiega następująco: na nieoczyszczoną skórę twarzy nakładamy niewielką ilość mieszanki olejowej i masujemy przez kilka minut, potem sięgamy po delikatny ręcznik lub ściereczkę
z mikrofibry (oczywiście przeznaczoną wyłącznie do oczyszczania twarzy), zamaczamy w bardzo ciepłej wodzie, odsączamy i kładziemy na twarz. Gdy ręcznik przestygnie zamaczamy znów i kładziemy na twarz, powtarzamy kilka razy. Na koniec delikatnie pocieramy skórę by zmyć resztki makijażu, brud
i sebum i po raz ostatni zamaczamy ręcznik tym razem w zimnej wodzie i nakładamy na twarz na dłuższą chwilę.

W zależności od typu skóry przyrządzamy mieszankę w różnych proporcjach:

Skóra sucha: 10% oleju rycynowego + 90% oleju bazowego
Skóra normalna i mieszana: 20% oleju rycynowego + 80% oleju bazowego
Skóra tłusta: 30% oleju rycynowego + 70% oleju bazowego

Metoda OCM jest dość czasochłonna w porównaniu ze standardowym myciem twarzy żelem oczyszczającym, jednak ma sporo plusów. Dzięki takiemu oczyszczaniu cery nie naruszamy warstwy ochronnej skóry, oczyszczamy skutecznie ale delikatnie. OCM ułatwia zmywanie makijażu, pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Dodatek olejku eterycznego wzmacnia działanie oczyszczające mieszanki
i pomaga uporać się z problemami skóry np. trądzikiem.
Pielęgnacja włosów:

Ponadto olejek tymiankowy pomaga uporać się z problemami skóry głowy takimi jak: swędzenie, nadmierne przetłuszczanie się, łupież. Poprawia ukrwienie skóry głowy, a tym samym wzmacnia włosy
i hamuje ich nadmierne wypadanie.

W pielęgnacji włosów można wykorzystywać olejki eteryczne na kilka sposobów:

-  do olejowania włosów: do łyżki oleju bazowego dodać 2 krople olejku, wmasowywać w skórę głowy.

Do olejowania na skórę głowy używam zazwyczaj połączenia oleju kokosowego (migdałowego lub musztardowego), odrobiny rycynowego i 2-3 krople olejku eterycznego.  


- jako dodatek do szamponu:  można przygotować szampon z 10 kropli olejku i 100 ml szamponu. Warto sięgnąć po łagodniejszy szampon tak, by w połączeniu z olejkiem eterycznym móc go „potrzymać” na skórze głowy nieco dłużej niż zwykle (ok. 2 min). Wtedy wartościowe substancje zawarte w olejku mają szansę zadziałać.

Zarówno w przypadku dodania olejku tymiankowego do oleju bazowego jak i do szamponu, praktycznie od razu czuć jego dobroczynne właściwości: skóra głowy przestaje swędzieć, jest ukojona i odświeżona.


- w formie płukanki: do ostatniego płukania włosów, do pół litra letniej wody dodać kilka kropli olejku i trochę mleka (olejki eteryczne nie rozpuszczają się w wodzie i aby nie unosiły się na jej powierzchni należy dodać mleka, które ma działanie emulgujące). Płukankę stosuje się do ostatniego płukania włosów.

Ten sposób także przypadł mi do gustu, szczególnie ze względu na prostotę zastosowania. Przygotowanie płukanki trwa tylko chwilę, za to niesie za sobą spore korzyści. Dzięki takiej płukance skóra głowy wcale nie swędzi, czuć przyjemną świeżość o wiele intensywniej niż po myciu włosów samym szamponem. Przy regularnym stosowaniu płukanka reguluje wydzielanie sebum, a włosy pozostają dłużej świeże.

Osobiście najczęściej wybieram opcję dodawania olejku do szamponu lub w formie płukanki.
Po olejowanie sięgam rzadziej głównie ze względu na czasochłonność zabiegu (moje włosy lubią dłuższe olejowanie, przynajmniej dwugodzinne).

*********

Uwaga: Olejki eteryczne to silnie skoncentrowanie substancje, których nie wolno stosować bez rozcieńczenia na skórę. Należy pamiętać, żeby przed użyciem rozcieńczyć olejek z olejem bazowym np. migdałowym czy kokosowym.

niedziela, 4 stycznia 2015

Gliss Kur Total Repair, Ekspresowa odżywka regeneracyjna do włosów suchych i zniszczonych


Od producenta:  Ekspresowa odżywka regeneracyjna TOTAL REPAIR z 19 aktywnymi składnikami natychmiast ułatwia rozczesywanie włosów oraz zapewnia ochronę przeciw łamaniu się włosów. Nowa regeneracyjna formuła z kompleksem z płynną keratyną naprawia uszkodzenia zarówno na powierzchni włosów jaki i w ich wnętrzu. 


Skład: Aqua, CyclomethiconePhenyl TrimethiconeLactic Acid,Polyquaternium-16Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat ProteinCetrimonium ChlorideGlicerinPanax Ginseng Root ExtractArginineAcetyl TyrosineArctium Majus Root Extract,Hydrolyzed Soy ProteinPEG-12 DimethiconePolyquaternium-11,NiacinamideOrnithine HCICitrullineBiotinPanthenol,Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed KeratinHydrolyzed KeratinDimethiconolCentyl PEG/PPG-10/1 DimethiconePerfum,Sodum BenzoatePhenoxyethanolLinalool, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene, CI 15985, CI 16255

W składzie odżywki znajdziemy: silikony (wygładzają),humektanty (nawilżają), antystatyk (zmniejsza elektryzowanie się włosów), hydrolizat protein pszennychkonserwanty,ekstrakt z korzenia żeń-szeniaargininatyrozynawyciąg z łopianu,hydrolizat protein soikondycjoner, witamina PP, ornityna, cytrulinabiotyna, hydrolizat keratynyzapach, barwniki.

******
To lekka odżywka mająca przede wszystkim działać ochronnie,
wygładzać włosy, trochę nawilżać i odżywiać.


ekstrakt z korzenia żeń-szenia – stymuluje mieszki włosowe, poprawia ukrwienie skóry głowy

argininatyrozynaornityna i cytrulina – działają odżywczo

hydrolizat protein pszennych –  substancja kondycjonująca, antystatyk, ma właściwości nawilżające i ujędrniające

witamina PP – powoduje poprawę ukrwienia skóry głowy, wzmacnia cebulki włosów, przez co zapobiega ich wypadaniu.

hydrolizat protein soi – nawilża

wyciąg z łopianu  reguluje wydzielanie sebum  i utrzymuje prawidłową równowagę skóry głowy

hydrolizat keratyny – zapobiega elektryzowaniu się włosów, nawilża, kondycjonuje

************

Opakowanie: Bardzo poręczne, wykonane z miękkiego plastiku. Atomizer dobrze rozpyla kosmetyk tworząc lekką mgiełkę.

Zapach: Ładny, słodki z nutą pomarańczy.

Konsystencja: Odżywka jest lekka, dwufazowa.

Wydajność: Niezła, przy regularnym stosowaniu powinna spokojnie wystarczyć na miesiąc
 – ja używam jej dość oszczędnie, choć mam długie włosy.

Cena i dostępność: ok. 13zł/200ml Dostępna jest w wielu drogeriach.


Efekty:

Na początku zaznaczę, że dla mnie odżywka w spray’u jest dodatkiem do klasycznej pielęgnacji odżywkami i maskami do spłukiwania. Jest lekka i przede wszystkim działa ochronnie –
nie zregeneruje bardzo zniszczonych włosów i nie nawilży ich odpowiednio. 

Stosuję ją czasem na suche włosy jako dodatkową ochronę lub też gdy bardzo się spieszę i nie mam czasu nakładać odżywki do spłukiwania. W takim wydaniu sprawdza się świetnie: włosy są po jej użyciu bardzo miękkie i puszyste. Odżywka faktycznie ułatwia ich rozczesywanie. Pozostawia włosy gładkie, miłe w dotyku i z połyskiem. 

Trzeba jednak uważać, aby nie przesadzić z ilością - kilka psiknięć w zupełności wystarczy,
w przeciwnym razie włosy zrobią się szorstkie i sztywne.

sobota, 3 stycznia 2015

Nawilżająca płukanka z kwiatów lipy

Dziś mam dobrą wiadomość dla wszystkich tych, którzy boją się działania wysuszającego większości ziół i dlatego często całkowicie rezygnują z ich stosowania. Jest pewna grupa roślin, które ze względu na zawartość substancji śluzowych nawilżają i wzmacniają włosy. Jednym z tych naturalnych środków jest kwiatostan lipy, który jest nieoceniony zarówno w walce z przeziębieniem jak i suchymi i słabymi włosami.

Właściwości kwiatów lipy

Kwiatostan lipy zawiera ponad 20 flawonoidów, śluzy, fitosterole, terpeny, garbniki, gumy, pektyny, olejki eteryczne, kwasy organiczne, sole mineralne, witaminę C i PP.

Kwiaty lipy od wieków są cenione za swoje działanie napotne, dlatego świetnie wspomagają kurację w przypadku przeziębienia, grypy, anginy, zapalenia gardła, krtani czy oskrzeli. W takich dolegliwościach sprawdzą się również inne składniki rośliny, przede wszystkim śluzy i olejki eteryczne.

Przyniosą one ulgę także w niestrawności i nudnościach. Olejki eteryczne zwiększają przepływ żółci do dwunastnicy, tym samym zmniejszając prawdopodobieństwo powstawania kamieni żółciowych. Ułatwiają trawienie pokarmu i wydalanie niestrawionych resztek z organizmu. 

Kwiaty lipy są również skutecznym środkiem uspakajającym. Działają relaksująco, pobudzając czynności niektórych narządów wewnętrznych i zmniejszając napięcie mięśni gładkich. Likwidują napięcie i pomagają w zmęczeniu długotrwałym wysiłkiem umysłowym. Lipa pomaga także
w problemach z bezsennością.

Kwiaty lipy mają intensywny miodowy zapach, zbiera się je na przełomie czerwca i lipca.


Lipa w pielęgnacji włosów

Lipa jest szczególnie polecana w pielęgnacji włosów zniszczonych, przesuszonych
i sztywnych. Ze względu na substancje śluzowe lipa bardzo dobrze nawilża włosy, zmiękcza je
i uelastycznia. Dodatkowa zapewnia im ładny połysk. Włosom jasnym nadaje złocisty odcień.

Ale wyjątkowe właściwości kwiatów lipy nie kończą się tylko na tym.
Lipa łagodzi swędzenie i podrażnienie skóry głowy, wspomaga walkę z problemem przetłuszczania się włosów i ich nadmiernym wypadaniem.

Kwiaty lipy najlepiej sprawdzają się w formie płukanki.


Przygotowanie płukanki
2 łyżki stołowe (lub dwie torebki ekspresowe) suszonych kwiatów lipy zalewam litrem wrzącej wody i parzę pod przykryciem przez 20 minut. Po tym czasie napar przecedzam, a gdy ostygnie używam do ostatniego płukania włosów.

Najlepiej jest używać kwiaty lipy paczkowane luzem, niestety te w torebkach ekspresowych są mniej funkcjonalne – większość dobroczynnego śluzu zostaje w torebkach.


Efekty

Płukanka z kwiatów lipy już po pierwszym zastosowaniu ujawnia swoje wyjątkowe właściwości.
Po jej użyciu włosy są bardzo miękkie i łatwe do rozczesania. Włosy niesamowicie błyszczą,
są elastyczne i nawilżone. Lipa likwiduje swędzenie skóry głowy i ją nawilża.

Dodatkowo przy regularnym stosowaniu lipa pomaga uporać się z problemem szybkiego przetłuszczania się włosów.

Dodatkowo bardzo jasnym włosom lipa nadaje ciepły miodowy odcień. Na moich włosach niestety nie zauważyłam żadnego efektu kolorystycznego, ale pewnie dla wielu z Was będzie to plusem.


Przy tym ogromie zalet jakie posiada lipa nie sposób po nią nie sięgnąć:-)

piątek, 2 stycznia 2015

DeBa – odżywka regenerująca

Od producenta:  Odżywkę do włosów DeBa Bio Vital wzbogacono o kompleks organicznych olejów z shea, olej arganowy i migdałowy, które mają działanie nawilżające. Bez silikonów.
Do wszystkich rodzajów włosów.


Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Sodium Lactate, Parfum, Lacid Acid, Argania Spinosa Kernel Oil, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Lilial, Citronellol, Hexyl Cinnamal.

W składzie znajdziemy: emolientyantystatykhumektant (utrzymuje wilgoć), masło sheaolej migdałowy,
sub. nawilżającazapachkwas mlekowy (nawilża), olej arganowy, konserwanty.


Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na oleje:


Masło shea – olej roślinny pozyskiwany z nasion afrykańskiego drzewa z Vitellaria paradoxa (drzewo karite, shea). Nawilża, natłuszcza, odżywia włosy.  Chroni przed promieniowaniem UV.



Olej migdałowy – nawilża i natłuszcza włosy, zawiera wit. A, B1, B2, B6, D, E. Bardzo dobrze sprawdza się w pielęgnacji włosów matowych, suchych i zniszczonych. Dzięki niemu odzyskają witalność
i blask.

Olej arganowy – jest jednym z najdroższych i najbardziej pożądanych surowców kosmetycznych. Jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe (80%), głównie kwasy omega-6 i omega-9, zawiera dużą dawkę witaminy E.  Wzmacnia włosy, zmniejsza ich łamliwość, przeciwdziała rozdwajaniu się końcówek, intensywnie nabłyszcza.


************

Opakowanie: Mocne i poręczne. Z wygodnym dozownikiem.

Zapach: Kwiatowo-mydlany. Jak dla mnie trochę mdły, ale jest dość delikatny i raczej słabo wyczuwalny na włosach.

Konsystencja: Rzadka, ale dzięki temu odżywka jest lekka a jednocześnie treściwa:-)

Wydajność: Mimo rzadkiej konsystencji balsam jest bardzo wydajny.

Cena i dostępność: ok. 6zł/400ml. Do kupienia w Biedronce i przez Internet.


Efekty:

Na tą odżywkę natknęłam się pewnego razu będąc w  Biedronce. Ciekawe opakowanie zwróciło moją uwagę, a pojemność odżywki, jej skład i wyjątkowo niska cena skusiły mnie do zakupu. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się po tej odżywce cudów, choć miałam nadzieję, że moje włosy ja polubią – szczególnie ze względu na olej migdałowy, za którym moje włosy przepadają:-)

Jakież było moje zdziwienie, gdy po zastosowaniu tej odżywki moje włosy stały się wyjątkowo gładkie, idealnie nawilżone i błyszczące:-) Kosmetyk w żadnym wypadku nie obciążył moich włosów. Ponadto odżywka ułatwia rozczesywanie.


Podsumowując jest to dla moich włosów odżywka idealna:-) Jednak jej lekka formuła może okazać się niewystarczająco odżywcza dla włosów zniszczonych i suchych.

Seboradin, regenerujący balsam do włosów

Od producenta:  Balsam przeznaczony jest do włosów suchych, zniszczonych farbowaniem
i modelowaniem, prostowaniem, suszeniem.

Stosowany systematycznie przez okres 2-3 tyg. sprawia, że włosy są zregenerowane, odżywione, nawilżone, lśniące i miękkie. Odzyskują zdrowie i piękny wygląd.

 


Skład: Aqua, Cetearyl AlcoholCetrimonium Chloride, Propylene Glycol (and) Panax Ginseng ExtractSoluble CollagenIsopropyl MyristateRaphanus Nigre ExtractParfumCastor Oil,Jojoba OilCitric AcidCI 15985

Na początku składu emolienty (natłuszczają) i antystatyk (zapobiega elektryzowaniu się włosów). Potem humektant (nawilża), ekstrakt z żeń-szeniarozpuszczalny kolagenekstrakt z czarnej rzodkwizapach, olej rycynowyolej jojobaregulator pHbarwnik


Ekstrakt z Żeń-szenia – poprawia krążenie i reguluje metabolizm komórkowy, odżywia i wzmacnia włosy. Zeń-szeń jest dobrym środkiem
na porost włosów, szczególnie u kobiet.

Rozpuszczalny Collagen – pomaga zatrzymać wilgoć w skórze
i włosach, aby nadać gładkości i miękkości
oraz zwiększyć elastyczność.

Ekstrakt z czarnej rzodkwi – wzmacnia strukturę włosów, odkaża skórę, hamuje wydzielanie łoju, podnosi wilgotność skóry. Hamuje rozwój grzybów i bakterii. Pobudza ukrwienie skóry, ogranicza wypadanie włosów i pobudza je do wzrostu.

Olej rycynowy – wzmacnia i odżywia włosy.

Olej jojoba – wykazuje bardzo wysoką zgodność ze skórą, dzięki temu z łatwością przenika przez naskórek i łuskę włosa, głęboko nawilżając i odżywiając.

************

Opakowanie: Niestety tak, jak w przypadku wszystkich kosmetyków marki Seboradin (szamponów
i balsamów) butelki są bardzo twarde i ciężko z nich wydobyć kosmetyk, szczególnie gdy zaczyna się kończyć.

Zapach: Ziołowo – kremowy. Wydaje mi się jednak, że Seboradin Niger pachnie lepiej.

Konsystencja: Dość rzadka, ale ułatwia to wydobycie kosmetyku z twardej butelki.

Wydajność: Ze względu na konsystencję balsam dość szybko się kończy.

Cena i dostępność: ok. 20zł/200ml Dostępny w wielu aptekach.


Efekty:

Balsam działa tak, jak powinien – regeneruje włosy pozostawiając je miękkie, gładkie i błyszczące. Jedyne do czego mogę się przyczepić to fakt, że w moim odczuciu balsam trochę słabo nawilża włosy.

Choć na samych włosach balsam sprawdza się całkiem nieźle, to ja jednak wolę nakładać go
na skórę głowy. W ten sposób świetnie nawilża i koi skórę głowy nie obciążając i nie przyspieszając przetłuszczania się włosów. Pod tym względem ten balsam jest moim ideałem:-) Według mnie działa nawet lepiej niż balsam z serii Seboradin Niger.